Archiwum 23 grudnia 2002


gru 23 2002 plany legly w gruzach
Komentarze: 1

A mialem cholera takie plany...

Wszystko mi padlo. Litr niezbyt cieplego soku po ostatnim treningu i dzis chory jestem. W gardle mam Sahare, wiec dzisiejszy trening musialem sobie odpuscic. Skupilem sie na treningu teoretycznym, bo wszystko byloby dobrze gdyby nie to wsciekle bolace gardlo...

Moze wyzdrowieje do piatku i wtedy ponowie treningi.

A moze Wy macie jakies sposoby na skuteczne pozbycie sie takiej dolegliwosci??

wloczykij : :