gru 12 2002

Kocham to robic


Komentarze: 3

Skok wzwyz - kocham ten sport. Samo skakanie i ciezki trening. Dzisiaj znowu skakalem i te odglosy odbicia i ladowania na materacu... Krzyki trenera: wygnij sie nad poprzeczka, wy macie ionny krok, wiec przesun sie stiope w tyl,  juz bylo dobrze, tylko z rytmem. Humor treningowy tyupu nie skradaj sie do poprzeczki jak upiory z kraiony deszczowcow :)

Cieszy mnie to zajecie, a jeszcze bardziej to, ze trening znowu jutro i w sobote...

wloczykij : :
szoleńka
13 grudnia 2002, 00:52
tez kiedys miałam pasję... Ale kolano skreciłam i całe bieganie poszło się jebać, brzydko móiwąc. Że też człowiek nie potrafi docenić, jak może... Ty potrafisz. Gratuluję i zazdroszczę.
bLoGeR - blogerek.prv.pl
12 grudnia 2002, 23:00
No i wspaniale :-))) Najważniejsze, to mieć jaką pasję w życiu i zajęcie ;-))) Oby tak dalej...Zapraszam do mnie :-)
12 grudnia 2002, 21:42
..hoho...jedyna jak dotąd osoba kochająca sport i potreningowe endorfinki:))Pozdrawiam

Dodaj komentarz